Wieczory z Robsonem

© Robson Polska piłka - historia

Reprezentatywka jak wówczas nazywano zespół narodowy w pierwszą swoją podróż pojechali do Budapesztu. Kadrowicze wyruszyli z Krakowa zajmując w pociągu najtańsze miejsca w wagonach III klasy. Szczęśliwie dojechali na Węgry. Trzy lata po odzyskaniu niepodległości reprezentacja 18 grudnia 1921 roku zagrała swój pierwszy mecz. Mimo ogromnego wysiłku Polaków mecz zakończył się wygraną Węgrów 0:1. Podobno naszym zaszkodził prowiant, jaki wzięli na drogę - pęta kiełbasy i jaja na twardo.

Olimpiada w Berlinie - sukces czy porażka?

Na letnich igrzyskach olimpijskich w Berlinie 1936 rok reprezentacja Polski była zaliczana do faworytów. Od sukcesu powstrzymała nas niechęć do zdobycia krążka! W naszej ekipie zabrakło najlepszego gracza epoki „Ezi” Wilimowskiego zawieszonego za przewinienia dyscyplinarne. Nasza drużyna zajęła wówczas czwarte miejsce.
Olimpiada w Berlinie sprawiła , że reprezentacja Polski wdarła się przebojem do europejskiej elity. Nasze ambicje sięgały medalowych pozycji na najważniejszych imprezach. 27 sierpnia 1939 roku (cztery dni przed wybuchem II wś.) na Stadionie Wojska Polskiego biało-czerwoni w pięknym stylu pokonali Węgry 4:2, ówczesnego wicemistrza świata. Gazety pisały:

Drużyna pokazała rzadki hart ducha i potrafiła wygrać miło utraty dwóch bramek. Na pewno przyczynił się do tego fluid, jaki szedł z trybun i specjalna atmosfera bieżącej chwili,

Wielu kibiców zgromadzonych na stadionie było żołnierzami, zmobilizowanymi w obliczu zbliżającej się wojny. Po meczu odśpiewali hymn narodowy, a następnie w euforii wbiegli na murawę boiska i ponieśli na rękach zwycięskich piłkarzy.

Reprezentacja Polski po II wojnie światowej.

Pierwszy mecz po II wś. Polska reprezentacja rozegrała 11 czerwca 1947 roku w Oslo, przegrywając 3:1 z Norwegią. Później był wygrany mecz z jedną z czołowych wówczas drużyn w 1948 roku Czechosłowacją 3:1. W tym samym roku 26 czerwca reprezentacja Polski doznała największej porażki w historii, przegrywając z Danią 0:8. Do połowy lat 50 biało-czerwoni rozegrali tylko jedno spotkanie o wyższą stawkę ale również przegrali 0:2 oczywiście z Danią.

Zwycięstwo nad ZSRR.

Do 1957 nic szczególnego nie wydarzyło się w naszej reprezentacji, później natomiast: w 1957 drużyna rywalizowała ze Związkiem Radzieckim! W ten mglisty i deszczowy dzień 20 października na chwile "wyszło śłonce". Wszystko za sprawą Gerarda Cieślika i jego dwóch goli, które przyniosły sensacyjne zwycięstwo nad drużyną mistrzów olimpijskich. Wszyscy wiemy jakie znaczenie miało w owych czasach zwycięztwo nad ZSRR czy też NRD lub RFN. Miesiąc później nasi sąsiedzi ze wschodu wygrali decydujące o awansie dodatkowe spotkanie i to oni pojechali na mistrzostwa świata do Szwecji.

Mecz z ZSRR był czymś najlepszym, co mogło się przytrafić Stadionowi Śląskiemu (...). Szereg robót inwestycyjnych, które miały czekać na swoją kolej w nieustalonej przyszłości, nagle musiały być zrobione w pierwszej kolejności. Po pierwsze: założenie zegara boiskowego. Tak ważny mecz nie mógł się przecież bez niego odbyć. Po drugie: zorganizowanie izby wytrzeźwień. Powstała taka pod nowym zegarem jako „pierwsza w Polsce stadionowa izba wytrzeźwień”. Rzeczywiście, była niestety potrzebna. Po pierwszym meczu na Śląskim z reprezentacją NRD znaleziono pod ławkami dwa tysiące pustych flaszek po wódce. (...) Po trzecie: dokończenie muru ogradzającego stadion.

Lata 60 w polskiej piłce reprezentacyjnej to szereg porażek. Jeszcze w 1959 roku zespół zadebiutował w eliminacjach do Pucharu Narodów Europy w 1960 przegrywając rywalizację z Hiszpanią. Jesienią graliśmy o awans na Igrzyska Olimpijskie w 1960 roku które zakończyły się powodzeniem ale później Polacy nie wyszli nawet z grupy.. Można tutaj jeszcze napisać o porażkach z Irlandią Północną w 1962 roku. Stawką tego dwumeczu był występ w Pucharze Narodów Europy w 1964. Biało-czerwoni przegrali następne eliminacje, tym razem do Mistrzostw Świata w 1966 roku. Polskie powiedzenie kolejny raz się sprawdziło „jak nie idzie to do końca” , kolejne przegrane eliminacje do PNE w 1968 oraz IE 1968 roku.



Złoty okres polskiej piłki!

Początek nowej dekady stał się początkiem serii sukcesów polskiego futbolu. Od 1 grudnia 1970 roku PZPN wybrał na selekcjonera naszej kadry Kazimierza Górskiego (foto). Pierwszym poważnym sprawdzianem były równoległe eliminacje do Mistrzostw Europy oraz Igrzysk Olimpijskich. Eliminacje do ME to kolejna wtopa naszych ulubieńców, natomiast awans na IO rozgrywanych w Monachium w 1972 roku stały się faktem. Pierwszą i drugą rundę przeszli jak burza. W rozegranym 10 września 1972 roku w finale pokonali drużynę Węgier (2:1) i zdobyli tytuł mistrza olimpijskiego !!! Po powrocie do kraju cała ekipa wraz z trenerami została odznaczona Złotymi Odznakami PZPN a władze centralne podjęły uchwałę o ustanowieniu 10 września „Dniem Polskiego Piłkarza”.

Eliminacje do Mistrzostw Świata 1974 polska reprezentacja rozpoczęła od przegranej na wyjeździe z Walijczykami ale w grupie mieli również Anglie z którą na Stadionie Śląskim w Chorzowie wygrali (2:0) W rewanżowych meczach jesienią z Walią wygrali (3:0) i zremisowali w Londynie (1:1) z Anglią czym przypieczętowali awans na MŚ. W pierwszej rundzie wygrali wszystkie spotkania, pokonali Haiti (7:0), Argentynę (3:2), oraz wicemistrzów świata Włochy (2:1). W drugiej rundzie byli lepsi od Szwedów (1:0), Jugosławi (2:1), i o awansie do finału zadecydował mecz z RFN , który rozegrany był w trudnych warunkach na zalanym po ulewnym deszczu boisku. Mecz przeszedł do historii jako ”mecz na wodzie”, niestety biało-czerwoni przegrali (0:1) ale kilka dni później grali o 3 miejsce i wygrali mecz z Brazylią (1:0) i zajęli trzecie miejsce.
Bez większej historii zakończyły się eliminacje do ME w 1976 roku. U siebie wygraliśmy (4:1) z Holandią, rewanż zakończył sie wynikiem (0:3) i odnieśliśmy dwa bezbramkowe remisy z Włochami. Na olimpiadę w 1976 roku mieliśmy zapewniony udział. Drogę do finału nasza drużyna przeszła śpiewająco. Dopiero w finale trafiliśmy na NRD (wschodnie Niemcy) i przegraliśmy (1:3) zdobywając srebrny medal. W wyniku tej porażki Kazimierz Górski odszedł ze stanowiska selekcjonera naszej kadry.

Zmiana trenera i co dalej ?

Na Mistrzostwa Świata w 1978 roku jechaliśmy z wielkimi nadziejami ale nasza ekipa zajęła miejsce poza strefą medalową. W mistrzostwach EUROPA 80 w 1980 roku w grupie mieliśmy Holandie i Wschodnie Niemcy. Niestety, tak jak dwa lata wcześniej Polska nie wyszła nawet z grupy. W ME 1982 roku, które były rozgrywane w Hiszpanii biało czerwoni zajęli trzecie miejsce pokonując (0:3) Francuzów. W eliminacjach w 1984 roku reprezentacja wygrała tylko jeden mecz! W Mistrzostwach Europy 1986 roku doszliśmy nawet do 1/8 finału ale tam trafiliśmy na Brazylie z którą przegraliśmy (0:4). Antoni Piechniczek, kolejny trener reprezentacji Polski podał się do dymisji, która została przyjęta.
Nowy selekcjoner nie kwalifikując się do Euro 1988 i Mistrzostw świata w 1990 roku podał się do dymisji. Eliminacje do Euro 1994, 1996 i 2000 to już historia. W losowaniach grupowych pech chciał albo pieron wie co, zawsze trafiliśmy na Anglie , która skutecznie eliminowała nasz zespół narodowy z dalszych rozgrywek!

Dodano: 8-01-2021 roku.